sobota, 8 sierpnia 2015

Odwiedziny

Oj, chwilę nic się na blogu nie działo. Za to tutaj - ohohoho! Przeżyliśmy tygodniową wizytę mamy (teściowej :p) i Zuzi. Dla Mirka ten wyjazd już się niestety skończył, ale dla mnie ciągle trwa, a razem z nim trwa blog ;)
Staraliśmy się pokazać im tak wiele ciekawych miejsc w Rydze ile mogliśmy, zważywszy na to, że w tygodniu oboje pracujemy. Tylko w poniedziałek i wtorek udało mi się dostać specjalnie na przyjazd mamy wolne :)

Co robiliśmy? Dowiecie się w tym i w kilku następnych postach :)

1. Spacery po Rydze. Najważniejsze miejsca w Starym Mieście? - wszystkie zaliczone! Czy się podobało? Proszę zapytać o to  naszych gości ;) Tutaj kilka zdjęć.
Prawosławna Katedra  Narodzenia Pańskiego 
Pomnik Wolności

„Muzykanci z Bremy” i turystki z Sędziszowa

Trzy Marońki przed budynkiem Opery Narodowej

Przed Teatrem Narodowym
Dom Bractwa Czarnogłowych

2. Plażowanie.
One to dopiero mają szczęście. Jestem tutaj ponad 2 miesiące, a dni, które nadawały się do plażowania, były do tej pory 3. Ale przyjechały dziewczyny i przywiozły z Polski śliczną pogodę. Idealną do plażowania. Na co więc czekać, wsiadamy w pociąg i jedziemy do Jurmały! Mamie tak się ten nadbałtycki kurort spodobał, że wraz z Zuzią odważyły się pojechać tam ponownie w środę, same, gdy ja musiałam już pójść do biura.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz